Leśni spacerowicze znaleźli niewybuchy. Jedna z mieszkanek Karwacza odkryła niebezpieczne znalezisko w tamtejszym lesie. Pociski artyleryjskie z materiałem wybuchowym były ukryte w pozostałościach po starym drzewie. Na szczęście, kobieta natychmiast powiadomiła policję.
Na podobne znalezisko natknął się w ostatnich dniach, także mieszkaniec gminy Wola Mysłowska. W tym przypadku, był to granat moździerzowy z zapalnikiem i materiałem wybuchowym, który przeleżał na polu przez dziesiątki lat.
W obu przypadkach odpowiednie służby szybko zabezpieczyły niewybuchy.