Po pijaku wpadł na ogrodzenie

Wizyta w szpitalu nie ominęła 33-letniego mieszkańca gminy Łuków, który jadąc w stanie nietrzeźwości samochodem doprowadził do dachowania pojazdu. Do zdarzenia doszło w piątek 7 stycznia w Aleksandrowie.

Mężczyzna kierujący osobowym peugeotem w pewnej chwili zjechał z drogi i wpadł na ogrodzenie, mijając o włos stojący nieopodal przystanek autobusowy. 33-letni kierowca odniósł obrażenia ciała i przetransportowany został karetką pogotowia do szpitala. W międzyczasie okazało się, że ma on w swoim organizmie 1,5 promila alkoholu.

Na miejscu pracowała straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja. Droga była przejezdna częściowo. Kierujący peugeotem 33-latek za swój czyn stanie natomiast przed sądem.